wtorek, 9 kwietnia 2013

Kwietniowe wyzwanie fotograficzne: dzień 2

Tematem dzisiejszego wyzwania jest Gra. Właściwie pierwszą grą, jaką przychodzi mi na myśl jest piłka nożna, dzisiaj jednak chciałabym Wam pokazać zabawy, na których możemy spędzić czas nawet podczas zimnych i ciemnych wieczorów. :)

Moim królem wśród gier jest niewątpliwie Sudoku. Z tą łamigłówką spędziłam właściwie większość świąt Wielkanocnych. Jego ogromnym plusem jest minimalizm - sudoku nie raz uratowało mnie na nudnym wykładzie, bo dzięki dostępowi do Internetu, kartki i długopisu w szybki sposób można rozpocząć rozwiązywanie kwadratu.


Kiedy jednak mam ochotę pobawić się wspólnie z moją rodziną i chłopakiem, sięgam po Jengę. W grze należy tak wyciągać pojedyncze bloczki z budowli, aby cała konstrukcja się nie zawaliła. Jeżeli się przewróci, przegrywasz. Gra nie wymaga właściwie żadnych większych umiejętności, lecz jest przy niej sporo zabawy. :)


Miałam w planach pokazanie Wam zdjęcia upadku całej konstrukcji, niestety sama nie dałam rady, a poproszony o pomoc młodszy brat odrzekł, że nie ma czasu, bo... Gra. ;) Na komputerze w Fifę. Od rana do nocy (oczywiście z uwzględnieniem zajęć w szkole - mama by mu nie darowała). ;)

8 komentarzy:

  1. Właśnie - Jenga - muszę ją sobie sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. do sudoku nie mam cierpliwości niestety:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W jengę przegraliśmy całego Sylwestra i był niezły ubaw :P Świetna gra :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sudoku rozwiązuję na nudnych lekcjach, jeżeli nie mam akurat jakieś ciekawej książki pod ręką :) A Jenga jest super, taki powrót do drewnianych klocków, którymi kiedyś uwielbiałam się bawić!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sudoku - wybawca podczas długich i samotnych wypraw pociągiem, wersja papierowa zwłaszcza :)

    OdpowiedzUsuń