Dzisiejszym tematem jest pięć rzeczy, dlatego postanowiłam pokazać Wam pięć przedmiotów, dzięki którym mogę tworzyć biżuterię (i nie tylko) decoupage. Możecie to potraktować też jako wsparcie, jeżeli sami macie ochotę rozpocząć przygodę z tym rodzajem rękodzieła. :)
Podstawą jest drewno (na zdjęciu: surowa bransoletka z drewna iglastego). Następnie wybieram wzór z serwetki (tutaj: z brązowymi kwiatami i ornamentami oraz z lawendą) i naklejam go przy pomocy specjalnego kleju (słoik z białą substancją). Robię to, używając płaskiego pędzla. Aby biżuteria była chroniona przed działaniem wody i słońca, pokrywam ją lakierem (słoik z brązowawą substancją). Obecnie używam werniksu matowego, który nakładam kilkakrotnie na przedmiot, uważając na zacieki.
Dodatkowym elementem, jaki wykorzystuje w tworzeniu, jest farba akrylowa. Nie jest to jednak przedmiot konieczny, dlatego pominęłam go na zdjęciu. ;) W moich projektach pokrywam wewnętrzną ścianę bransoletki kolorem, odpowiadającym wzorowi z serwetki. I wychodzi coś takiego:
Wowww ! piękne ;))
OdpowiedzUsuńAle ładne te bransoletki !
OdpowiedzUsuńnie-dziękuję.. Pewnie ! każda jego książka jest warta przeczytania.. moim zdaniem książki są lepsze niż filmy w tym wydaniu ;]
OdpowiedzUsuńWłaśnie najpierw zabrałam się za filmy, stety niestety. W tamte wakacje wypożyczyłam sobie "Dear John", ale stwierdziłam, że nie ma sensu czytać czegoś, co wiem jak się skończy. Muszę teraz wypożyczyć coś innego. :)
UsuńŚwietna ta bransoletka z napisami
OdpowiedzUsuńpiękne bransolety! decoupage zawsze mnie intrygowało.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Decoupage wciąga. Mnie "złapało" 7 lat temu i tak trwa do dzisiaj. Aczkolwiek, muszę przyznać, nigdy nie robiłam decu biżuterii. Wolę większe powierzchnie ozdabiania ;)
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńbardzo ladne branzoletki robisz
OdpowiedzUsuńTo "coś" w słoikach wygląda jak miodek:)
OdpowiedzUsuńPiękne te bransoletki :D
OdpowiedzUsuńCudeńka...
OdpowiedzUsuńbransoletki pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuń