Drugi dzień wyzwania wyjątkowo z rana. ;) Dzisiejszy temat najbardziej mnie zaskoczył. Bo czy ja mam jakiś codzienny rytuał? Od razu pomyślałam o Rachel z serialu Glee, która co wieczór robi sobie specjalną maseczkę pielęgnacyjną. A co ja robię dla poprawienia samopoczucia?
Sięgam po herbatę. Dzień bez niej jest dniem straconym. Czy jest zimno, czy jest ciepło muszę wypić przynajmniej jeden kubek. Najlepiej z sokiem malinowym. Albo z cukrem i cytryną lub z miodem. ;)
A już wieczorem kolejna (i ostatnia) relacja z Autostop Race!
Nie mam pojęcia jak żyją ludzie, którzy nie piją herbaty w ogóle. Ja swojej nie kalam cukrem, ani żadnym innym dodatkiem, ale piłam pyszną, gotowaną z gruszką i sokiem gruszkowym oraz z miodem. Cudo
OdpowiedzUsuńJakoś tam żyjemy... No nie, czasami piję herbatę imbirową. To znaczy tylko zimą.
UsuńJakieś świństwo pijecie i ludzi trujecie ;p
UsuńTak, kubek herbaty jest lepszy niż te wszystkie napoje i inne.
OdpowiedzUsuńA Twoje opcje są idealne na zimowe wieczory.
Pozdrawiam.
Herbatka to tylko zielona, biała, lub czerwona. Lub ze świeżej mięty - pycha!
OdpowiedzUsuńWieczorkiem do książki, lub filmu jak znalazł!
Nie przepadam za herbatą, a jeżeli już, to Rooibos lub Earl Gray.
OdpowiedzUsuńJa herbatę pijam jak muszę
OdpowiedzUsuńherbata, tylko gdy jestem chora ;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbaty ktore kupuje sie na gramy w specjalnym sklepie herbat pychota rozne smaki ja preferuje slodkie kwiatowe i owocowe
OdpowiedzUsuńNo i jako jedna z nielicznych masz herbatę, wszyscy ta kawa i kawa, ja nie mogę tego zrozumieć, nie przepadam za kawą, ale herbata z chęcią! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńherbatka z cytryną, sokiem malinowym i łyżeczką miodu potrafi osłodzi nawet taki szarobury dzień jak dzisiejszy:)
OdpowiedzUsuńostatnio mao herbaty ale był czas ze 4-5 na dzień
OdpowiedzUsuńtrafne spojrzenie również i dla mnie :)
OdpowiedzUsuńHerbatka <3 :D dzień bez herbatki, to dzień stracony
OdpowiedzUsuńz sokiem malinowym też lubię :)
OdpowiedzUsuń