Wyzwanie jednak karze nam zaglądnąć do wnętrza. Właściwie to, co noszę w torebce zależne jest od dnia tygodnia (od tego ile czasu jestem poza domem, czy zajęcia są nudne czy ciekawe albo po prostu od tego, na co mam ochotę i czego potrzebuję). Dlatego właśnie postanowiłam pokazać Wam co dzisiaj, po powrocie do domu, znalazłam w swoim kufrze.
Na zdjęciu widzicie: ciemną teczkę pełną pojedynczych kartek do notowania na zajęciach; dwa katalogi biur podróży, które potrzebne mi były na dzisiejsze zajęcia z organizacji ruchu turystycznego; długopis; ładowarkę do telefonu; pendrive; bilet wstępu do Opery Wrocławskiej (miałam dzisiaj zajęcia z dziedzictwa cywilizacyjnego, podczas których zwiedzaliśmy wnętrze Opery. Jest piękna!); krem do rąk; błyszczyk do ust; portfel; klucze; chusteczki; gumy do żucia (moje ulubione); słuchawki; okulary korekcyjne.
Stałym wyposażeniem jest błyszczyk do ust (zazwyczaj używałam pomadek, jednak błyszczyk Anatomicals bardzo dobrze nawilża moje usta, więc jestem z niego zadowolona) oraz próbka kremu do rąk L'Occitane z masłem shea. Muszę przyznać, że jest to najlepszy krem, jaki kiedykolwiek używałam.
Oczywiście nigdy nie wychodzę też z domu bez portfela i kluczy, do których przypięty mam breloczek kupiony w Londynie, moim ukochanym mieście (oczywiście zaraz po Wrocławiu - jestem lokalną patriotką :D). Kiedy idę na zajęcia lub chociażby do kina, nie mogę zapomnieć o okularach korekcyjnych. Mam małą wadę wzroku i nie muszę ich nosić na stałe, ale jednak są mi potrzebne do patrzenia w dal. ;)
Fajna mieszanka :))
OdpowiedzUsuńA w Londynie tez sie ostatnio zakochalam, jesli chcesz poogladac zdjecia i poczytac moja relacje, zapraszam do siebie :)
Ale masz cudną torebkę, z jakiego jest sklepu?
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Kupiłam ją w grudniu w Reserved.
Usuńja czuje się jak odludek z moją torbą :)
OdpowiedzUsuńAle świetne okulary !!
OdpowiedzUsuńŁadna torebka i ładna zawartość :)
OdpowiedzUsuńAleż masz ładny kolor oprawek :)
OdpowiedzUsuńBrakuje pieska do torebki! :D
OdpowiedzUsuńHahaha, jeszcze się swojego nie dorobiłam! :D Muszę wziąć od Oli to zdjęcie. :)
Usuń